W szpitalnej recepcji rozgrywa się gorące spotkanie, gdzie chętnie zaspokajam nieznanego mężczyznę, delektując się jego wybuchowym szczytowaniem. Mieszanka amatorskich, europejskich i łacińskich smaków, dzika jazda z przyjemnością i zakazanymi pragnieniami.
Byłem w szpitalnej poczekalni, kiedy zauważyłem faceta, który wydawał się potrzebować jakiejś pomocy.Zaproponowałem mu swoją pomoc, a on ochoczo ją przyjął.Gdy skierowaliśmy się do sali badawczej, między nami zaczęło się robić gorąco.Wyraźnie kręciły go jakieś perwersyjne rzeczy, a ja byłem bardziej niż chętny do tego, by mu dogodzić.Kiedy już się usadowiliśmy, nie tracił czasu na przejmowanie kontroli, uwolnienie swojego masywnego kutasa i rozkazywanie mi wziąć go do ust.To była dzika jazda, a ja delektowałem się każdą chwilą.Kiedy w końcu wystrzelił swoim ładunkiem, ochoczo wziąłem do ust każdą ostatnią kroplę, delektując się smakiem jego spermy.To było gorące spotkanie, które sprawiło, że oboje zostaliśmy dokładnie zaspokojeni.