Emilys uśmiechała się tylko, gdy weszła do kliniki na rutynowe badanie kontrolne.Mało wiedziała, to nie była zwykła wizyta.Doktor, człowiek doświadczenia, wyczuł jej podniecenie, wykonując badanie.Nie mógł oprzeć się chęci dalszej eksploracji i postanowił zabrać rzeczy na wyższy poziom.Z szelmowskim uśmiechem zaczął rozciągać jej ciasne otwarcie, jego palce zagłębiały się coraz głębiej.Emilia, początkowo zaskoczona, wkrótce znalazła się zagubiona w rozkoszy, jej ciało reagowało na jego dotyk. Ochoczo rozłożyła szerzej nogi, zapraszając go do jeszcze głębszego zagłębienia się.Gdy nie przestawał jej drażnić i sprawiać jej przyjemność, Emilys nie mogła się powstrzymać i sięgnęła w dół i dotknęła, jej palce tańczyły po jej łechtaczce.Widok jej, rozłożonej nago na stole, z twarzą wykrzywiającą się w rozkoszy, wystarczył, by doprowadzić lekarza do szaleństwa.Nie tracił czasu, zanurzając palce głębiej, powodując, że wiła się w ekstazie.Pomieszczenie wypełniły słodkie dźwięki jej jęków, gdy osiągnęła szczyt, jej ciało drżało z rozkoszy.Doktor, zadowolony ze swojej pracy, uśmiechnął się, wiedząc, że to dopiero początek ich intymnego spotkania.