Krągła macocha ulega swoim pragnieniom i cieszy się namiętnym spotkaniem z ogrodnikiem w ogrodzie. Badają razem zakazany owoc i bujną przyrodę.
Po długim dniu pracy w ogrodzie, przystojny ogrodnik postanawia zrobić przerwę pod wielkim drzewem. Gdy odpoczywa, jego oczy wędrują ku ponętnej, dojrzałej sylwetce macochy, która obserwowała go z okna.Jej obfite kształty i obfite łono urzekają jego uwagę.Nie mogąc się oprzeć, woła do niej, zapraszając ją do dołączenia do niego w ogrodzie.Macocha, czując przypływ pożądania, poddaje się swoim pierwotnym instynktom i schodzi na dół do ogrodu.Dwójka angażuje się w namiętne spotkanie, ich ciała oplatają się pośród rozkwitających kwiatów i zielonych liści. Macocha, ze swoją ponętną pawgową sną sylwią, delektuje się intym uściskiem, jej duże, sterczące piersi podskają z każdym zapierdalającym pchnięciem.Ta zadziorna papla staje się nieubczystym testamentem dla wielkiego ogrodu, staje się toksim toksyczną melodą, stającą się toksycznymi meblami dla wszystkich ogrodów.