Haley Scott, oszałamiająca panna młoda, z niecierpliwością oczekiwała swojej nocy poślubnej z nowym mężem.Jednak jej męża nigdzie nie było, pozostawiając ją zaniedbaną i samotną.Wędrując po domu natknęła się na grupę czarnych mężczyzn, ich ciała błyszczały pod słabym światłem.Zaintrygowana podeszła do nich, jej ciekawość dawała z siebie wszystko.Jeden z mężczyzn, dobrze obdarzony murzyn, zaproponował jej smak swojego ogromnego kutasa, rozpalając w niej ognistą namiętność.Mężczyźni na zmianę zadowalali Haley, ich wprawne dłonie i usta badały każdy skrawek jej ciała.Pieprzyli ją mocno i głęboko, ich gołą skórę ślizgającą się o jej zmysłowy rytm. Haley, zagubiona w ekstazie ich dotyku, poddawała się ich pragnieniom, jej ciało wiło się w jej rozkoszy.Czarny widok ogłuszających się istot, tych białych tyłków, branych za każdy jej widok, był nie do zapomnienia.Ta noc poślubna była tylko jedną, ale nie mogła zapomnieć.To wesele trwało całą noc, wyobrażała sobie, że to będzie tylko jedna noc.